Czekam na Ciebie…
To już ostatnia niedziela adwentu. Za nami cztery tygodnie oczekiwania na te najbardziej rodzinne święta. Pożegnajmy adwent wierszem o czekaniu..
Andrzej Dyczewski
Życie Jak Adwent
Czekam na Ciebie w mym rannym wstawaniu,
we śnie po sześć godzin na dobę.
Czekam na Ciebie w płaczu, w radości,
w tym, że czasami nie mogę.
Czekam na Ciebie i kiedy znów przyjdziesz,
gdy świat pokryje się śniegiem.
Czekam na Ciebie w powiewie wiatru
i w tym, że czasami uwierzę.
Czekam na Ciebie,
nie sam, lecz z Tobą za rękę trzymając Boga.
Czekam na Ciebie!
Kiedy znów przyjdziesz
gdy noc zabłyśnie w mych oczach?
Czekam na Ciebie, ze słowem na ustach,
nie przychodź w mym zatroskaniu.
Przyjdź do mnie…
wtedy gdy umrę —
Bo życie całe to Adwent.
29 listopada 1999