Wielki Czwartek to jeden z najważniejszych dni w kalendarzu liturgicznym katolickim. W kościele p.w. MB Częstochowskiej w Mirowie odbyła się msza święta, której przewodniczył proboszcz Jan Godek. W swoim kazaniu proboszcz podkreślił, że Jezus przed swoją śmiercią zostawił uczniom testament, który składał się z trzech elementów: przykazania miłości, sakramentu Eucharystii i sakramentu kapłaństwa.

Przykazanie miłości, które Jezus zostawił swoim uczniom, jest fundamentem wiary chrześcijańskiej. Jezus nakazał swoim uczniom, aby miłowali siebie nawzajem, tak jak On ich umiłował. W Ewangelii Jana (13:34-35) Jezus, umywszy uczniom nogi mówi: “Daję wam nowe przykazanie: abyście się wzajemnie miłowali; tak jak Ja was umiłowałem, abyście i wy się wzajemnie miłowali. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie mieć miłość między sobą”.

W Ewangelii Łukasza (22:19-20) Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy mówi: “To jest moje ciało, które za was będzie wydane; to czynicie na moją pamiątkę”. Po posiłku Jezus podaje uczniom kielich, mówiąc: “Ten kielich to nowe przymierze we krwi mojej, która za was będzie wylana”. Ustanowiony w ten sposób sakrament Eucharystii jest obecny w każdej mszy świętej. Sakrament kapłaństwa natomiast umożliwia kapłanom przemianę chleba i wina w prawdziwe Ciało i Krew Chrystusa.

Na koniec mszy nastąpiło przeniesienie Najświętszego Sakramentu do kaplicy adoracji, czyli Ciemnicy, by upamiętnić opuszczenie Jezusa przez uczniów i wtrącenie Go do więzienia na noc przed procesem i męką.

Po nabożeństwie za pracę na rzecz parafii podziękował księżom – proboszczowi Janowi Godkowi i wikariuszowi Tadeuszowi Rojkowi – wójt Gminy Mirów Artur Siwiorek.

Galeria zdjęć:

Wideo: