Parafia Matki Bożej Częstochowskiej
w Mirowie Starym, diecezja radomska
  • Strona główna
  • Informacje
    • O nas
    • Aktualności
    • Ogłoszenia
    • Księża
    • Historia
      • Z dziejów parafii
      • Życiorys ks. Stachury
      • Pogrzeb ks. Bonawentury Stachury
  • Multimedia
    • galerie
    • wideo
  • Kontakt
    • Lokalizacja
  • Facebook
  • Liturgia na dziś
  • Wyszukiwanie
    • Kalendarz
    • Najpopularniejsze w ostatnim miesiącu
    • Najpopularniejsze od początku istnienia strony
    • Słowa kluczowe
ludwik i ja

Z Mirowa do Medziugorie, cz.9 – W drodze do domu

14 lipca, 2017

Każda pielgrzymka, to próba zbliżenia się do Boga, a spotkanie z Nim sprawia, że wszystko staje się nowe. Życie Abrahama, Mojżesza czy Szawła nie było już takie samo po krzaku odwiedzinach anioła, krzaku gorejącym i upadku z konia. Bóg, który obajwiał się im w znakach, nie przestaje się w ten sposób komunikowac z nami. Duch Święty i dziś ma ręce pełne roboty.

Ostatni dzień naszej wędrówki tak po ludzku wypełniał smutek. Trzeba było zostawić rajskie widoki i niemal namacalną bliskość Gospy, by wrócić do prozy codziennej egzystencji. Ale każdy z nas wiedział, że teraz już wszystko będzie inne, że Bóg wypełni swe obietnice. Kolejne etapy tego dnia zbliżały do nieubłaganej chwili rozłąki z braćmi w wędrówce, z którymi zdążyliśmy się związać jakąś szczególną więzią. Msza święta w Tihalinie, śpiewy i świadectwa w autokarze, ostatnie wspólne rozmowy i posiłki z pewnością zostaną w pamięci każdego z nas. Niektórzy z nas, wciąż pozostają ze sobą w kontakcie telefonicznym lub komunikatorowym, śledzą swoje życia na Facebooku. Niektórzy zaś, stali się po prostu częścią życia…

Od pielgrzymki mija już rok. Ostatnie miesiące były czasem intensywnych zmian w życiu autora tego bloga, których apogeum ma nastąpić już wkrótce. Mam nadzieję, że Gospa, która najpierw nauczyła mnie modlitwy i zawierzenia Bogu a potem cudownie ingerowała w mój świat, będzie towarzyszyć w mojej Kanie Galilejskiej, a jeśli kiedyś zajdzie taka potrzeba, stanie pod krzyżem. Dwie pielgrzymki do Medziugorie nauczyły mnie kochać Boga, bliźniego i siebie samego. Nadal uczę się, nadal oblewam egzaminy w szkole życia, ale przynajmniej konsekwentnie zdaję do następnej klasy. Za tydzień kończę podstawówkę i rozpocznę szkołę średnią Gospy! Pokornie proszę Czytelników o modlitwę…

 

Galeria zdjęć:

 Z Mirowa do Medziugorie, cz.9   W drodze do domu
Kliknij, by przejsć do galerii

 

Wideo:

Podziel się:

  • Click to share on Twitter (Opens in new window)
  • Click to share on Facebook (Opens in new window)

Related Posts

DSC_8614

Polecamy /

Historia zbawienia światłem, cieniem i dźwiękiem opowiedziana

89791404_136396414458215_8331802418945720320_n (2)

W obiektywie /

Ksiądz na wojnie z wirusem

prendowski

Polecamy /

Pamiętamy o Powstaniu Styczniowym

‹ Ja jestem chlebem żywym › Wyjazd do Częstochowy

Back to Top

© Parafia Matki Bożej Częstochowskiej 2023
Powered by WordPress • Themify WordPress Themes